Przejdź do głównej treści

Dlaczego giną małże (nie tylko w Odrze)?

Dlaczego giną małże (nie tylko w Odrze)?

Małże to niezwykle pożyteczne zwierzęta, które żyją na dnie cieków i zbiorników wodnych. Dzięki swojej specyficznej budowie są w stanie filtrować wodę i w formie oczyszczonej oddawać ją do środowiska. Jednak, jako że są organizmami o bardzo ograniczonych możliwościach przemieszczania się, w sytuacji skażenia wody, nie mają szans.

O niepokojącym losie małży słodkowodnych i prognozach na ich przyszłość pisze dr Anna Maria Łabęcka z Instytutu Nauk o Środowisku UJ.

Artykuł oryginalnie ukazał się na portalu Nauka dla Przyrody.

Martwimy się o stan Odry: o wodę oraz o bezcenny w zasoby genetyczne bank organizmów wodnych i ziemno-wodnych. Wody tej rzeki oraz towarzyszące jej tereny zalewowe tworzą wiele typów ekosystemów i siedlisk z przystosowanymi do życia w nich roślinami i zwierzętami. Dno rzeki, toń wodna, nurt, strefa przybrzeżna, szuwary, starorzecza, olsy, łęgi wierzbowe, tereny zalewowe, torfowiska, mokradła, a także skarpy brzegowe to dogodne miejsca bytowania i rozrodu licznych gatunków kręgowców i bezkręgowców. Wody Odry i tereny nadrzeczne tylko punktowo objęte są ochroną prawną. Jednym z ekosystemów, który ostatnio buforował śmiercionośną falę okazało się Międzyodrze. Obszar ten – położony pomiędzy ramionami Odry Wschodniej i Zachodniej – jest niedoceniany przez decydentów. Od lat oczekujemy, aby ustanowić go parkiem narodowym.


Park Krajobrazowy Dolina Dolnej Odry. Obszar Natura 2000. Tu żyją małże słodkowodne.
Fot. Dominik Marchowski.

26 lipca 2022 roku pojawiają się pierwsze doniesienia o śniętych rybach w Odrze w okolicy jazu w Lipkach, przed Oławą [1]. Czekając na ustalenie przyczyny, w kolejnych miejscowościach wzdłuż biegu rzeki, służby i wolontariusze usuwają zatrute ryby. Część martwej materii organicznej rozkłada się; szkodliwe substancje rozpuszczone w wodzie negatywnie oddziałują na odrzański ekosystem. Cichymi poszkodowanymi są słodkowodne małże, w tym skójkowate.

Ta rodzina mięczaków jest jedną z najbardziej narażonych na wyginięcie grup organizmów współcześnie żyjących na Ziemi. W Europie odnotowano tylko 14 gatunków rodzimych. Na liście Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) jeden z nich jest krytycznie zagrożony wyginięciem (CR), dwa są zagrożone z wysokim ryzykiem wymarcia w najbliższej przyszłości (EN), jeden narażony na wyginięcie (VU). Do bliskich zagrożenia (NT) zaliczono siedem gatunków, a do najmniejszej troski (LC) – tylko trzy [2]. W Polsce fauna skójkowatych jest uboga. Spośród sześciu gatunków (szczeżuja zwyczajna, szczeżuja wielka*, szczeżuja spłaszczona* skójka malarska, skójka zaostrzona, skójka gruboskorupowa*) trzy są prawnie chronione (oznaczone gwiazdką). Małże objęte ochroną zostały wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt krytycznie zagrożonych. W naszym kraju, podobnie jak w prawie całej Europie, występuje także gatunek inwazyjny: szczeżuja chińska [3-5].


Martwe rodzime szczeżuje zwyczajne oraz inwazyjne szczeżuje chińskie wśród
skrzelodysznych ślimaków i ryb. Szczeżuja chińska dotychczas była uznawana za odporną
na zanieczyszczenia środowiska. Odra, Zatoń Dolna, 15.08.2022. Fot. Łukasz Ławicki.

Skójki i szczeżuje żyją na dnie cieków i zbiorników wodnych. Są zagrzebane w piasku lub w mule a ponad dno wystawiają syfony. Dzięki syfonowi wpustowemu pobierają wodę. Na skrzelach i płatach gębowych odcedzają cząstki pokarmowe (bakterie, jednokomórkowe glony, skorupiaki planktonowe). Syfonem wypustowym „oddają” oczyszczoną wodę do środowiska. Szacuje się, że w ciągu godziny mogą przefiltrować od 1,5 (szczeżuje) do 3,6 l wody (skójki) [6]. Małże są organizmami o niewielkich możliwościach lokomocyjnych. Nie mają szans na ucieczkę, gdy dochodzi do skażenia wody. Niezliczonej liczbie tych pożytecznych zwierząt nie udało się przetrwać w zanieczyszczonej Odrze.


Filtrujące skójki gruboskorupowe zagrzebane w piaszczystym dnie. Rzeka Oril, dopływ Dniepru.
Ukraina. Fot. Mikhail Son.

Skójkowate umierają w skażonej rzece. Giną również ryby–żywiciele larw małży (glochidiów). W cyklu życiowym skójkowatych ta międzygatunkowa interakcja jest obligatoryjna, niezbędna do metamorfozy glochidiów. Bez ryb nie będzie nowych pokoleń małży.

Jak zatem przebiega ich cykl życiowy? Początkowo rozwój larw odbywa się w komorach lęgowych samic. Następnie, mikroskopijnej wielkości glochidia uwalniane są do wody w formie długich i cienkich nici śluzowych lub mniejszych konglutynatów (zlepionych grup larw). Niektóre gatunki małży wychodzą na brzeg i w strumieniu wody „wypluwają” potomstwo na większe odległości [6-7]. Podejrzewa się, że takie zachowanie ma na celu wzbudzenie zainteresowania ryb i zwiększa szansę larw na znalezienie żywiciela. Glochidia przyczepiają się do ciała przepływających tuż obok ryb i przez pewien czas pasożytują na nich. Po metamorfozie osobniki młodociane opadają na dno cieków i zbiorników wodnych rozpoczynając denny tryb życia [2, 6].


W Odrze zginęły młode osobniki szczeżui zwyczajnej. Pojawienie się tegorocznego pokolenia
małży jest zagrożone. Fala toksyn zabiła osobniki dojrzałe płciowo w trakcie sezonu
rozrodczego, zabiła także ryby-żywicieli. Odra, Zatoń Dolna, 15.08.2022. Fot. Łukasz Ławicki.

Rodzime skójkowate mogą pasożytować na wielu gatunkach ryb. Larwy szczeżui zwyczajnej przechodzą metamorfozę m.in. na brzanie, głowaczu białopłetwym, jazgarzu, jaziu, jelcu, krąpiu, kleniu, leszczu, linie, okoniu, płoci, sandaczu, słonecznicy i szczupaku. Ale już zdecydowanie mniejsza liczba gatunków ryb (brzana, ciernik, jaź, karp, leszcz, okoń, sandacz) została udokumentowana jako żywiciele dla najrzadszej w Polsce szczeżui spłaszczonej [2]. Bycie generalistą w wyborze ryb-żywicieli może być kluczowym i pozytywnym czynnikiem (choć nie jedynym), który może pomóc przy odnowieniu populacji odrzańskich małży. Dla porównania wymarła w Polsce perłoródka rzeczna, blisko spokrewniona ze skójkowatymi, była wyspecjalizowana. Jej żywicielem w rzekach sudeckich był pstrąg potokowy [2, 8].
Odtworzenie populacji ryb w Odrze nie może odbywać się bez planu. Niedopuszczalnym jest wprowadzanie jakiegokolwiek narybku i to z hodowli, w których obecne są niepożądane gatunki (np. ryba czebaczek amurski oraz szczeżuja chińska) mogące zanieczyścić wsiedlany narybek. Takie niekontrolowane wpuszczanie ryb potencjalnie zarażonych niewidocznymi gołym okiem glochidiami szczeżui chińskiej może prowadzić do wprowadzenia tego obcego gatunku do wód otwartych.


Uwalnianie larw przez zagrożoną wyginięciem skójkę gruboskorupową. Naturalny brzeg
rzeki pozwala tym małżom rozmnażać się. Rzeka Nida, 18.06.2022. Fot. Tomasz Wilk.

Naturalna śmiertelność larw małży jest ekstremalnie wysoka (dochodzi nawet do 99,99%) [9-10], dlatego też każda ingerencja człowieka w środowisko naturalne prowadzi do zagrożenia egzystencji tych zwierząt. Modyfikacja, regulacja, fragmentacja, degradacja są sygnałami upośledzenia ekosystemu wodnego i ryzyka wyginięcia skójkowatych. Dla przykładu, gdy w sezonie rozrodczym małży nagle zmienia się przepływ i turbulencja wody (np. w wyniku otworzenia tam), prowadzi to do eliminacji nawet całego nowego pokolenia. Gdy osuszane są zbiorniki, śmierć dotyka całą populację [11-13].

W sytuacji, gdy budowle hydrotechniczne piętrzące wodę są zamknięte, to stanowią barierę na drodze migracji ryb-żywicieli glochidiów. Niemożliwy jest także transport larw małży w dół rzeki. Stworzone przed spiętrzeniem siedlisko faworyzuje gatunki małży preferujące wodę stojącą, redukując obecność lub liczebność gatunków typowych dla wód płynących. Spowolnienie nurtu prowadzi do zmian w charakterze dna, gdzie piaski i żwir zastępowane są drobnocząsteczkowym mułem utrudniającym pobieranie pokarmu i filtrację. Woda stojąca szybciej się nagrzewa i paruje, pogarszają się w niej warunki tlenowe. Z kolei za otwartą zaporą dochodzi do wymywania małży z osadów [2, 11, 14]. Tak zwane prace utrzymaniowe na ciekach i zbiornikach wodnych również przyczyniają się do niszczenia siedlisk, w których żyją skójkowate; co więcej małże traktuje się tu jako zbędny balast. Gdyby rzeki były naturalne i gdyby nie były drogami wodnymi, pogłębianie ich oraz odmulanie nie byłoby w ogóle konieczne.


Mikroskopijnej wielkości larwy szczeżui chińskiej. Fot. Anna Maria Łabęcka.

Brak zróżnicowania hydromorfologicznego rzeki (brak meandrów, naturalnych wypłyceń i głębi), wycięcie zadrzewień dających cień, brak roślinności przybrzeżnej prowadzą do zaniku różnorodnych habitatów o bardziej stabilnej termice. Niepokojące jest też zmniejszenie miejsc tarliskowych dla ryb – przyszłych żywicieli larw małży. Wyprostowane, uregulowane i zabetonowane rzeki są ciekami o zwiększonym przepływie. Trudniej jest takim rzekom oczyszczać się, a małżom trudniej filtrować wodę i rozmnażać się (zabetonowany brzeg uniemożliwia im wyjście na płycizny). Struktura wielu ekosystemów, w tym Odry, została silnie przekształcona. Przy brzegach brakuje bogatej gatunkowo roślinności, co powoduje, że spływy powierzchniowe, w tym z pól uprawnych obciążone biogenami, trafiają bezpośrednio do wody użyźniając ją. Osady denne zawierają dużą ilość azotu i fosforu; są również zanieczyszczone metalami ciężkimi akumulowanymi w tkankach małży i pogarszającymi ich kondycję [2, 11, 14].


Martwe skójkowate na dnie osuszonego przez człowieka zbiornika. Zalew Witoszówka,
02.08.2020. Fot. Anna Sampolińska-Jaworska.

Warto zwrócić także uwagę na ruch jednostek pływających po zbiornikach wodnych, szczególnie tych płytkich. Łodzie motorowe odpowiedzialne są za wzburzanie osadów dennych, w konsekwencji dochodzi do wzrostu poziomu uwolnionego z osadów azotu i fosforu. Gdy zbiornik jest zamulony, to wznoszące się cząstki mułu mogą upośledzać u małży filtrację i oddychanie [14-15]. Wysoką śmiertelność różnych gatunków skójkowatych po tego typu incydencie odnotowano w 2018 roku z Zalewie Pińczowskim [15]. Czy zdarzenia odnotowane w 2021 i 2022 w Nieliszu oraz w 2022 w Zalewie Zemborzyckim na Lubelszczyźnie miały też takie podłoże [16-19]? Drobnoziarnisty muł unoszący się w toni wodnej ma również pośredni wpływ na małże: ogranicza dostęp światła i zmniejsza wydajność fotosyntezy fitoplanktonu stanowiącego pokarm tych mięczaków (14].


Wyłowione i porzucone skójkowate. Obszar międzywala w pobliżu rzeki Widawki
i zalewu Słok. Słok-Młyn, 2020 rok. Fot. Radosław Urban.

Innymi bardzo ważnymi czynnikami odpowiadającymi za ograniczone występowanie, słabszą kondycję (obniżony wzrost, rozwój, rozród, efektywność filtracji) a ostatecznie śmierć skójkowatych są parametry fizyko-chemiczne wody. Do niezwykle istotnych należą wzrost temperatury, niedostateczna zawartość tlenu, zmiany pH, wzrost zasolenia. Koniecznie trzeba też brać pod uwagę wahania poziomu wody (powodzie, susze), wzburzenie osadów z dna (np. przy pracach hydrotechnicznych, obsłudze torów wodnych) oraz czynniki biologiczne jak choroby powodowane przez przywry digeniczne i mikrosporidia a także interakcje z gatunkami obcymi [11, 14, 20-21]. Szerzej przybliżę kilka z nich.


Corbicula species complex z kanału wód pochłodniczych dolnego odcinka Odry.
Fot. Anna Maria Łabęcka.

Zmiany klimatu przyczyniają się do wzrostu temperatury wód, ale wody śródlądowe są też podgrzewane lokalnie poprzez zrzuty ciepłych wód pochłodniczych. Takie antropogeniczne wyspy ciepła nie tylko modyfikują fizjologię gatunków rodzimych, sprzyjają także utrzymywaniu się gatunków obcych, które wywierają presję na autochtonów. Notowana w Odrze od 2003 roku szczeżuja chińska rozpoczęła swój „marsz” od wód skażonych termicznie dolnego odcinka rzeki w kierunku kanałów Międzyodrza [22-23]. Liczba stanowisk tego gatunku w Polsce stale wzrasta [5]. W Europie znamy ich co najmniej 1312, z czego 13% stanowią obszary zlokalizowane w wodach śródlądowych naszego kraju [4]. Inne azjatyckie małże – Corbicula – także występują w Odrze, a ich pierwsze miejsce występowania zostało odkryte w tym samym kanale wód podgrzanych, w którym odnotowano szczeżuję chińską [24-25]. Obecnie mięczaki te zasiedlają również dopływy Odry (Osłobogę i Kanał Gliwicki), Wisłę, podgrzane jeziora konińskie; niedawno pojawiły się w Nidzie [26-33].


Akcja ratowania małży przy niskim stanie wody w Wiśle. Toruń, 30.06.2022.
Fot. Justyna Musiał/ facebook: Droga do Lasu – Bartek Guentzel.

W polskim prawodawstwie ci wschodni przybysze są wpisani na listę gatunków inwazyjnych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym [34-35]. Małże te intensywnie rozmnażają się, ich populacje osiągają duże zagęszczenia a nisze troficzne i siedliskowe zachodzą na nisze gatunków rodzimych [21, 36-40]. Szczeżuja chińska w porównaniu do rodzimych gatunków skójek i szczeżuj rozmnaża się częściej, produkuje więcej larw (o wyższej przeżywalności) a także inicjuje wykształcenie odporności u ryb, co utrudnia lub uniemożliwia przeobrażenie się glochidiom rodzimych gatunków [36-38, 41-42]. Corbicula poprzez bardzo duże tempo filtracji przyczynia się do usunięcia z toni wodnej plemników i larw skójkowatych [21]. Na domiar złego inni najeźdźcy jak np. szop pracz, piżmak i rak sygnałowy chętnie żywią się małżami. Niestety w ich menu znajdują się gatunki rodzime. Silna presja drapieżnicza raka sygnałowego jest martwiąca. Ten amerykański skorupiak sprawniej radzi sobie z otworzeniem muszli i dostaniem się do ciała miękkiego rdzennych gatunków małży niż z inwazyjną szczeżują chińską [43].


Modernizacja zalewu w Sielpi, 05.05.2022. Fot. Tomasz Przybył.

W ostatnich dniach opinia publiczna dowiedziała się o nowym poważnym zagrożeniu. Zabójczymi dla małży i ryb okazały się warunki powstałe w wyniku kaskadowo pojawiających się zdarzeń prowadzących do zakwitu tzw. złotych alg Prymnesium parvum. Zapłonem pojawienia się toksyn tych glonów w Odrze był wlew słonych wód poprzemysłowych połączony z wahaniami stężenia tlenu, wysoką temperaturą i wzrostem pH [44]. Zdarzeniu towarzyszyła susza hydrologiczna. Ale skąd dopływ soli do wód słodkich? Wody śródlądowe zasilane są np. solankami z kopalń węgla kamiennego, ale także ze spływów z dróg i nawożonych pól. Nawet najmniejsze zasolenie wód śródlądowych negatywnie wpływa na filtrację u małży słodkowodnych, zwiększa śmiertelność, obniża zdolność glochidiów do przyczepiania się do ryb, upośledza rozwój larw i obniża ich sukces metamorfozy [45-46].
Z problemem zakwitów i obumierania złotych alg już od pewnego czasu zmagają się różne kraje świata [47-48]. W Polsce w wodach śródlądowych nie były one jak dotąd odnotowywane, choć ich występowanie zostało potwierdzone w latach 30. XX wieku w Morzu Bałtyckim [49]. Istnieją także przypuszczenia, że pod koniec XIX w. toksyny tych glonów były odpowiedzialne za masowe śnięcie ryb w Bałtyku [48, 50].


Odrarium. Ekspozycja akwarystyczna w Ogrodzie Zoologicznym we Wrocławium
popularyzująca odrzański ekosystem. Fot. Łukasz Skomorucha/facebook: Naturalnie
w Warszawie, czyli nie samą weterynarią żyje człowiek.

Jaka przyszłość czeka małże słodkowodne? Przy każdej okazji dbajmy o to, aby uczyć o roli małży w środowisku i wskazujmy, jakie zagrożenia czyhają na te pożyteczne zwierzęta. Podnosząc świadomość społeczną pomożemy w ochronie tej grupy mięczaków. Aktywność wszystkich osób prowadzących działalność edukacyjną ma tu nieocenioną wartość. Lekcje przyrody muszą odbywać się na poziomie lokalnym. Niezwykle wartościowym tego przykładem było spontaniczne ratowanie wiślanych małży w Toruniu podczas tegorocznej letniej suszy. Dzięki inicjatywie „Droga do Lasu – Bartek Guentzel” zaangażowane były rodziny z dziećmi. Takie społeczne akcje są niezwykle cenne.
Konieczne jest też odpowiedzialne, uwzględniające aspekty środowiskowe, działanie władz i instytucji odpowiedzialnych za dany zbiornik. Jaki sens ma np. dumne stawianie tablic przyrodniczych informujących o występowaniu w danym zbiorniku chronionego gatunku, skoro potem zbiornik ten się „modernizuje”. Czy tablica zmienia się w tablicę historyczno-pamiątkową?

Czy Odrę uda się uratować? Ile lat będzie trwało przywracanie do życia tej rzeki? Smutna historia z niektórych rzek USA nie pozwala nam być optymistami – tam po 10 latach od skażenia wód toksyczną prymnezyną populacje małży jeszcze nie odbudowały się [47]. Przed nami zatem obserwacja wielkiego długoterminowego eksperymentu. Mam nadzieję, że nie pozostanie nam podziwianie tego ciekawego ekosystemu tylko jako ekspozycji przyrodniczej…

 

dr Anna Maria Łabęcka
Instytut Nauk o Środowisku
Uniwersytet Jagielloński
Zespół Ewolucji Strategii Życiowych


Anna Maria Łabęcka pracuje naukowo w Instytucie Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej zainteresowania badawcze koncentrują się wokół poznania strategii życiowych organizmów zmiennocieplnych. Grupą zwierząt, której poświęca najwięcej uwagi są małże słodkowodne. Bada ich cykle płciowe a w szczególności aktywność rozrodczą gatunków zasiedlających wody skażone termicznie kanału ciepłego w dolnym odcinku Odry. Należy do Stowarzyszenia Malakologów Polskich. Obecnie jest wykonawcą w europejskim projekcie COST https://confremus.eu/ pt. „Conservation of Freshwater Mussels: Pan-European Approach”.


Bibliografia:


[1] Kolibabski K. 2022. Odra zatruta. Co wiemy o katastrofie, gdzie zaczęło się skażenie? W Lipkach już 26 lipca. Next Gazeta Pl. Wydanie internetowe: https://next.gazeta.pl/next/7,172392,28779230,odra-zatruta-katastrofa-ekologiczna-w-rzece-jaka-jest-przyczyna.html
[2] Lopes-Lima M., Sousa R., Geist J. et al. 2017. Conservation status of freshwater mussels in Europe: state of the art and future challenges. Biological Conservation. Biological Reviews, 92: 572-607.
[3] Łabęcka A.M. 2021. Szczeżuja chińska – obcy gatunek małża w wodach śródlądowych. Znajdziesz, informuj! Wydanie internetowe: https://nurkowapolska.pl/565,Szczezuja-chinska-obcy-gatunek-malza-w-wodach-srodladowychZnajdziesz-informuj.html
[4] Mehler S., Łabęcka A. M, Sîrbu I., Flores N.Y., Leuven RS. E.W., Collas F.P.L. Current and future distribution of the alien Chinese pond mussel (Sinanodonta woodiana, Lea 1834) on the European continent. W recenzji.
[5] Urbańska M., Andrzejewski W. 2019. An invasion in progress – Sinanodonta woodiana (Lea, 1834) (Bivalvia: Unionidae) in Poland. Folia Malacologica, 27: 327-355.
[6] Łabęcka A.M. 2021. Małże skójkowate. Wydanie internetowe: https://www.wodnepodroze.com/single-post/malze-skojkowate
[7] Vicentini H. 2005. Unusual spurting behaviour of the freshwater mussel Unio crassus. Journal of Molluscan Studies, 71: 409-410.
[8] Dyduch-Falniowska A., Zając K. 2004. Margaritifera margaritifera. W: Polska Czerwona Księga Zwierząt. Bezkręgowce. Wydanie internetowe: https://www.iop.krakow.pl/pckz/opisa758.html?id=127&je=pl
[9] Ćmiel A.M., Zając K., Lipińska A.M., Zając T. 2018. Glochidial infestation of fish by the endangered thick ‐ shelled river mussel Unio crassus. Aquatic Conservation: Marine and Freshwater Ecosystems, 28: 535-544.
[10] Jansen W.A, Hanson J.M. 1991. Estimates of the number of glochidia produced by clams (Anodonta grandis simpsoniana Lea), attaching to yellow perch (Perca flavescens), and surviving to various ages in Narrow Lake, Alberta. Canadian Journal of Zoology, 69, 973-977.
[11] Ożgo M. 2010. Rola, zagrożenia i problemy ochrony małży skójkowatych (Unionidae). Chrońmy Przyrodę Ojczystą, 66: 201-208.
[12] Moczulska M. 2020. Masakra ryb i małży, bo opróżnili zalew. Miasto zgłosi to do prokuratury? Gazeta Wrocławska. Wydanie internetowe: https://gazetawroclawska.pl/masakra-ryb-i-malzy-bo-oproznili-zalew-miasto-zglosi-to-do-prokuratury-zdjecia/ar/c1-15106770
[13] Szymkiewicz A. 2022. Jest pierwszy zarzut w sprawie katastrofy ekologicznej w zalewie Witoszówka. Dzisiaj na zaporze pojawiła się ekipa naprawcza i nurek. Wydanie internetowe: https://swidnica24.pl/2022/08/jest-pierwszy-zarzut-w-sprawie-katastrofy-ekologicznej-w-zalewie-witoszowka-dzisiaj-na-zaporze-pojawila-sie-ekipa-naprawcza-i-nurek-foto/
[14] Brim Box J., Mossa J. 1999. Sediment, land use, and freshwater mussels: prospects and problems. Journal of the North American Benthological Society, 18: 99-117.
[15] Ćmiel A.M., Zając K., Lipińska A.M., Zając T. 2019. Is Pseudanodonta complanata the most vulnerable of widespread European species of unionids? An intense stress test leading to a massive die-off. Aquatic Conservation: Marin and Freshwater Ecosystems, 29: 2185-2192.
[16] Wójtowicz L. 2021. Nielisz: Dlaczego zdechły małże? Wydanie internetowe: https://www.kronikatygodnia.pl/artykul/26647,nielisz-dlaczego-zdechly-malze
[17] Myślewski P. 2022. Tony martwych małży znalezione w zbiorniku Nielisz. Badacze próbują wyjaśnić przyczynę pomoru. Wydanie internetowe: https://zamojszczyzna.pl/tony-martwych-malzy-znalezione-w-zbiorniku-nielisz-badacze-probuja-wyjasnic-przyczyne-pomoru/
[18] Radio Lublin. 2022. Martwe małże w Zalewie Zemborzyckim. Są nowe wyniki badań. Wydanie internetowe: https://radio.lublin.pl/2022/08/martwe-malze-w-zalewie-zemborzyckim-sa-nowe-wyniki-badan/
[19] Spotted Lublin. 2022. Lublin. Przygotowywują się do pogłębienia Zalewu Zemborzyckiego. Wydanie internetowe: https://spottedlublin.pl/lublin-przygotowuja-sie-do-poglebienia-zalewu-zemborzyckiego/
[20] Müller T., Czarnołęski M., Łabęcka A.M., Cichy A., Zając K., Dragosz-Kluska D. 2015. Factors affecting trematode infection rates in freshwater mussels. Hydrobiologia, 742: 59–70.
[21] Sousa R., Antunes C., Guilhermino L. 2008. Ecology of the invasive Asian clam Corbicula fluminea (Müller, 1774) in aquatic ecosystems: an overview. International Journal of Limnology, 44: 85-94.
[22] Domagała J., Migdalska B., Łabęcka A.M., Pilecka-Rapacz M.2004. Anodonta woodiana (Lea, 1834) na Pomorzu Zachodnim. Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego. Acta Biologica, 10: 199-202.
[23] Domagała J., Łabęcka A.M., Migdalska B., Pilecka-Rapacz M. 2007. Colonisation of the channels of Międzyodrze (North-Western Poland) by Sinanodonta woodiana (Lea, 1834) (Bivalvia: Unionidae). Polish Journal of Natural Sciences, 22: 679-690.
[24] Domagała J., Łabęcka A.M., Pilecka-Rapacz M., Migdalska B. 2004. Corbicula fluminea (O. F. Müller, 1774) (Bivalvia: Corbiculidae)–a species new to the Polish malacofauna. Folia Malacologica, 12: 145-148.
[25] Łabęcka A.M., Domagała J., Pilecka-Rapacz M. 2005. First record of Corbicula fluminalis (O. F. Müller, 1774) (Bivalvia: Corbiculidae)–in Poland. Folia Malacologica, 13: 25-27.
[26] Bielański W. 2022. Next step of invasion: the Asian clam Corbicula fluminea (O. F. Müller, 1774) (Bivalvia: Cyrenidae) colonises smaller sandy rivers in Poland. Folia Malacologica, 30: 99-108.
[27] Bonk M., Zając K., Lipińska A.M. 2018. Rapid expansion of the Asian clam Corbicula fluminea (O. F. Müller, 1774): a new alien species in the mollusk community of the Vistula. Oceanological and Hydrobiological Studies, 47: 75-86.
[28] Cebulska K.D., Krodkiewska M. 2019. Further dispersion of the invasive alien species Corbicula fluminea (OF Müller, 1774) in the Oder River. Knowledge and Management of Aquatic Ecosystems, 420: 14.
[29] Maciaszek R., Łabęcka A.M. 2020. Inwazja obcych małży w Odrze. To one przejmują kontrolę nad dnem rzeki. Gazeta Lubuska. Wydanie internetowe: https://gazetalubuska.pl/inwazja-obcych-malzy-w-odrze-to-one-przejmuja-kontrole-nad-dnem-rzeki/ar/c1-15285262
[30] Maćkiewicz J. 2013. The first record of the Asian clam Corbicula fluminea (Bivalvia: Veneroida: Corbiculidae) in the upper Vistula (south Poland). Folia Malacologica, 21: 87-90.
[31] Szlauer-Łukaszewska A., Andrzejewski W., Gierszal H., Urbańska M. 2017. Co-occurrence of Sinanodonta woodiana with native Unionidae in the lower Oder. Oceanological and Hydrobiological Studies, 46: 244-248.
[32] Urbańska M., Andrzejewski W., Riccardi N., Gierszal H., Golski J. 2018. The invasive Asian clam Corbicula fluminea in Polish rivers: The importance of thermal discharge from power plants for its spread. Polish Journal of Ecology, 66: 70-75.
[33] Wawrzyniak-Wydrowska B. 2007. Preliminary studies on the occurrence of the Asiatic clam Corbicula fluminea (O. F. Müller, 1774) (Bivalvia: Corbiculidae) in River Odra (Poland). W: World Congress of Malacology, 15–20 lipiec, 2007, Antwerpia, Belgia, Unitas Malacologica: 238-239.
[34] Dziennik Ustaw. 2011. Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym. Dz. U., nr 210 poz. 1260.
[35] Dziennik Ustaw. 2021. Ustawa z dnia 11 sierpnia 2021 r. o gatunkach obcych. Dz. U., poz. 1718.
[36] Łabęcka A.M., Czarnołęski M. 2021. Patterns of growth, brooding and offspring size in the invasive mussel Sinanodonta woodiana (Lea, 1834) (Bivalvia: Unionidae) from an anthropogenic heat island. Hydrobiologia, 848: 3093-3113.
[37] Łabęcka A.M., Domagała J. 2018. Continuous reproduction of Sinanodonta woodiana (Lea, 1824) females: an invasive mussel species in a female-biased population. Hydrobiologia, 810: 57-76.
[38] Łabęcka A.M., Domagała J. 2019. Two pathways for spermatogenesis in Sinanodonta woodiana (Lea, 1834) (Bivalvia: Unionidae). Journal of Molluscan Studies, 85: 300-310.
[39] Modesto V., Dias E., Ilarri M., Lopes-Lima M., Teixeira A., Varandas S., Castro P., Antunes C., Sousa R. 2021. Trophic niche overlap between native freshwater mussels (Order: Unionida) and the invasive Corbicula fluminea. Aquatic Conservation Marine and Freshwater Ecosystems, https://doi.org/10.1002/aqc.3618
[40] Poznańska-Kakareko M., Wiśniewski K., Szarmach D., Witkowska A., Kakareko T., Jermacz Ł., Kobak J. 2021. Importance of substratum quality for potential competitive niche overlap between native and invasive unionid mussels in Europe. Science of The Total Environment, 799: 149345.
[41] Benedict A., Geist J. 2021. Effects of water temperature on glochidium viability of Unio crassus and Sinanodonta woodiana: Implications for conservation, management and captive breeding. Journal of Molluscan Studies, 87: https://doi.org/10.1093/mollu s/eyab011
[42] Donrovich S.W., Douda K., Plechingerová V., Rylková K., Horký P., Slavík O., Sousa R. 2017. Invasive Chinese pond mussel Sinanodonta woodiana threatens native mussel reproduction by inducing cross- resistance of host fish. Aquatic Conservation: Marine and Freshwater Ecosystems, 27: 1325-1333.
[43] Dobler A.H., Geist J. 2022. Impacts of native and invasive crayfish on three native and one invasive freshwater mussel species. Freshwater Biology, 67: 389-403.
[44] Szklarek S. 2022. Zasolenie Odry – katalizator katastrofy w rzece. W: Świat wody. Wydanie internetowe: https://swiatwody.blog/2022/08/25/zasolenie-odry-katalizator-katastrofy-na-rzece/
[45] Beggel S., Geist J. 2015. Acute effects of salinity Acute effects of salinity exposure on glochidia viability and host infection of the freshwater mussel Anodonta anatina (Linnaeus, 1758). Science of The Total Environment, 502: 659-665.
[46] Blakeslee C.J., Galbraith H.S., Robertson L.S., St John White B. 2013. The effects of salinity exposure on multiple life stages of a common freshwater mussel, Elliptio complanata. Environmental Toxicology and Chemistry, 32: 2849-54.
[47] Hartman K.J, Wellman, Jr. D.I. Kingsbury J.W., Cincotta D.A, Clayton J.L., Eliason K.M., Jernejcic F.A., Owens N.V., Smith D.M. 2021. A case study of a Prymnesium parvum harmful algae bloom in the Ohio River drainage: impact, recovery and potential for future invasions/range expansion. Water, 13: 3233.
[48] Manning S.R., La Claire II J.W. 2010. Prymnesins: Toxic metabolites of the golden alga, Prymnesium parvum Carter (Haptophyta). Marine Drugs, 8: 678-704.
[49] Bursa A. 1938. Notatka o kilku godnych uwagi gatunkach planktonowych dotychczas nieznanych z Zatoki Gdańskiej. Biuletyn Stacji Morskiej w Helu, 3: 63-68.
[50] Strodtmann S. 1898. Über die vermeintliche Schädlichkeit der Wasserblüte. Forschungsber. Biol. Stn. Plön., 6: 206–212.”